MUZEUM NA CAPODIMONTE
Q115
zdjęcie:
W cyklu "Prezentujemy zbiory Muzeum na Capodimonte" dziś JEZUS W GETSEMANI pędzla CAMILLO PROCACCINI.
.
Camillo Procaccini to młodszy brat Giulio Cesare Procacciniego, którego obraz niedawno podziwialiśmy. Urodził się w Parmie w 1561 r., zmarł w Mediolanie w 1629. Przy okazji ciekawostka: angielska, a za nią polska wersja "wiki" jako miejsce urodzenia podaje Bolonię - niby drobnostka, ale komu tu wierzyć? I jak pisząc nie zwariować? .
.
Podobnie jak bracia Camillo malarstwa uczył się w pracowni swojego ojca w Bolonii. Swój pierwszy obraz namalował w wieku 16 lat. Malował w Bolonii, Reggio Emilia by w końcu lat 90-tych XVI wieku przenieść się do Mediolanu.
.
Camillo Procaccini był artystą o doniosłym znaczeniu dla Lombardii i kantonu Ticino. Zyskał nawet przydomek "Vasari della Lombardia"
.
Na prezentowanym obrazie widzimy Chrystusa w oparach nocy modlącego się w ogrodach oliwnych Getsemani i podtrzymywanego przez anioła.
.
Klęczący Jezus wydaje się jakby zrezygnowany, gotów na los, który go czeka, młody Anioł zaś podtrzymuje jego ręce i głowę i wydaje się Mu po prostu towarzyszyć w tej nocy przed Męką, podczas, gdy inni Apostołowie śpią. Niebo rozświetlone jest chyba Boskim światłem ze znakiem Krzyża. Muszę powiedzieć, że obraz robi na mnie ogromne wrażenie (skoro się postarałam o własny opis). Mam wrażenie, że cisza i oczekiwanie wprost z niego emanują. Zwłaszcza postać Anioła, której zdaje się Biblia nie wspomina... O ile dobrze pamiętam Jezus w ogrodzie oliwnym czuł się opuszczony przez Boga Ojca, a malarz zdaje się pokazywać, że nie, że jest Anioł, który zwyczajnie JEST, bo nie wydaje się pocieszać. Po prostu TRWA przy Chrystusie podczas gdy inni już go opuścili.
.
A zobaczyć to dzieło możemy w sali nr 16, nr katalogowy Q115
Autorka wpisu zaprasza wszystkich chętnych na zwiedzanie Podziemnego Neapolu PO POLSKU również po rosyjsku oraz na tzw SPACERY Z SOKRATESEM
Comments