412. CARLO SARACENI - Pejzaż z porzuconą Ariadną
- Ewa Krystyna Górecka
- 25 cze 2022
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 7 lis 2023
MUZEUM NA CAPODIMONTE
Q156
W cyklu "Prezentujemy zbiory Muzeum na Capodimonte" CARLO SARACENI i PEJZAŻ Z PORZUCONĄ ARIADNĄ.
.
No nie irytuje mnie. Chciałam napisać, że łagodne pejzaże Carla Saraceni mnie uspokajają, ale prawdę mówiąc ten obraz chyba trudno nazwać łagodnym pejzażem. Ale łagodzi moją irytację... zwłaszcza, że potrafię dostrzec Ariadnę i nawet atrybut, jakim jest sznur wiszący na skale.... no nie wygląda to co prawda na kłębek wełny ale przemawia do mnie znacznie bardziej niż dzisiejsza zoologia.... No i statek odpływającego Tezeusza też widzę.... I rozpacz porzucanej dziewczyny....
.
Przypomnę wam mit o Ariadnie, bo wszak wszystkim nam kojarzy się ona z nicią i labiryntem, a zatem bardziej chyba z sukcesem, a nie z rozpaczą.
.
Ariadna wg greckiej mitologii to córka króla Krety Minosa i Pazyfae, która pomogła Tezeuszowi wydostać się z labiryntu. Dała mu ona kłębek nici, którą rozwijał przechodząc przez labirynt w poszukiwaniu Minotaura, którego miał zabić. Dzięki tej nici zwijając ją ponownie mógł bez problemu trafić do wyjścia. Inteligentna dziewczyna.
.
Tezeusz, po zabiciu Minotaura wracając do Aten, zabrał ze sobą Ariadnę, którą obiecał poślubić, lecz po drodze pozostawił ją na wyspie Naksos, z rozkazu Dionizosa, który pragnął ją pojąć za żonę.
Inna wersja mitu podaje, że Tezeusz porzucił Ariadnę podczas snu na tejże wyspie ponieważ znudziła mu się. Dionizos, przejeżdżając ze swoim orszakiem, zobaczył ją śpiącą i zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Zabrał ją ze sobą na Olimp i pojął za żonę. Jako dar ślubny ofiarował jej wykonany przez Hefajstosa złoty diadem, który później stał się konstelacją niebieską zwaną Koroną Północną.
.
Nie wiem, która z tych wersji jest prawdziwa ale żadna z nich nie świadczy dobrze o Tezeuszu, który być może przestraszył się inteligencji dziewczyny i nie chciało mu się więcej starać, by jej dorównać. Wierzmy jednak, że koniec końców Ariadnie wyszło to na dobre... Dionizos może i nie jest najlepszym z bogów, ale sprytne, pomysłowe dziewczyny wcale nie tęsknią za nudnymi ideałami, a najwyraźniej trzeba mieć w sobie jakiś boski pierwiastek, by kobiecy intelekt docenić i przede wszystkim się go nie bać.
.
A Tezeusz cóż.... zginął na wygnaniu w tajemniczy sposób, według najbardziej rozpowszechnionej wersji, miał być zepchnięty ze skały do morza. I dobrze mu tak. Mężczyzna powinien być odpowiedzialny za to co robi i mówi. I powinien dotrzymywać obietnic. I cóż z tego że wielki heros i bohater jak w obliczu kobiety umykający pod osłoną nocy tchórz.
.
Obraz zaś możemy zobaczyć w sali nr 29, nr katalogowy Q156
Autorka bloga zaprasza wszystkich chętnych na zwiedzanie Podziemnego Neapolu PO POLSKU (również po rosyjsku) oraz na tzw SPACERY Z SOKRATESEM
Comments