JEDNA FONTANNA I DWIE DOBRODUSZNE FANTASMY
Mowa o szesnastowiecznej fontannie znajdującej się na terenie Borgo Orefici, dokładnie na placyku Carlo Troya. Jest to marmurowa wanna o formie trójkąta, która przed wiekami prezentowała się dużo bardziej okazale. Między innymi na jej środku znajdował się wysoki obelisk z kielichem na szczycie,a u jego podnóża umieszczone były rzeźby ryb. (możemy to jeszcze zobaczyć na XIX wiecznej fotografii).
Prawdopodobnie od tych właśnie elementów fontanna wzięła swą nazwę, którą moglibyśmy przetłumaczyć, jako Kamienna Fontanna Ryby (bądź ryb).
Bywała też niekiedy nazywana Fontana della Loggia di Genova, jako że znajdowała się tuż obok pałacu, który był siedzibą kupców z Genui.
Fontanna została ona zniszczona i pozbawiona wszelkich elementów zdobniczych tuż po drugiej wojnie światowej. Niedawno została też odrestaurowana, ale jedynie w postaci trójkątnej wanny umieszczonej na dwustopniowym podeście.
Jak to zwykle w Neapolu bywa nie jest to tylko taka sobie fontanna, ale fontanna pełna magii, gdyż wokół niej dzieją się dziwne rzeczy. Podobno czasami w ciągu dnia, kiedy placyk wypełniony jest straganiarzami, kramami i kupującymi, w pobliżu fontanny pojawia się stary rybak z dwoma koszami świeżych ryb. Niektórzy mieszkańcy opowiadają, jak to niespodziewanie w ich rękach znalazły się nagle ryby, które niekoniecznie nawet zamierzali kupić. Ale gdy chcieli je zwrócić albo zapłacić stary rybak jakby rozpływał się w powietrzu, znikał zostawiając im w dłoniach podarunek....
Ot, jak to w Neapolu. Po prostu miejscowa fantasma.
W końcu to nic szczególnego zważywszy, że nie jest to jedyna fantasma związana z tym miejscem. Oprócz starego rybaka rozdającego gratis ryby po Borgo Orefici przechadza się bowiem także Don Raffae’, opiekun miejscowych handlowców. W dziwnych getrach, sztywnym kapeluszu z innej epoki wygląda trochę jak gangster, ale to bardzo bardzo dobroduszna osoba. Pomaga miejscowym wyjść z kłopotów i trudności, w jakich się znaleźli. Kto zobaczy Don Raffae’ może być pewien, że fortuna się wkrótce do niego uśmiechnie.
Jak pewna kobieta, właścicielka niewielkiego warsztatu z biżuterią będącego już na skraju bankructwa. Pewnego dnia, w czasie tzw. sjesty, gdy sklep był zamknięty, usłyszała pukanie do drzwi. Początkowo nie chciała otwierać, bo za oszklonymi drzwiami zobaczyła dziwnie ubranego mężczyznę, jakby w strój z zeszłej epoki, ale klient był uparty, a jej potrzebny był każdy grosz, więc odstawiła obiad i zdecydowała się wpuścić nieznajomego. Ten wszedł, usiadł i zapytał o cenę jakiegoś drobiazgu w witrynie. Odwróciła się, żeby ją sprawdzić, a kiedy ponownie zwróciła wzrok na miejsce gdzie siedział przybysz, po nim nie było już śladu. W pierwszej chwili się przestraszyła, ale zaraz pomyślała o Don Raffae’ i postanowiła kupić los na loterii. Po kilku dniach spotkało ją szczęście, los okazał się wygrany i odsunął od niej widmo bankructwa.
Grób Don Raffae’ znajduje się na cmentarzu Poggiomarino i zawsze jest pełen kwiatów. Tak kupcy z Borgo Orefici odwdzięczają się swojemu protektorowi za okazywaną im pomoc.
#Neapol #Neapolfontanny #fontannyNeapolu #viaCarloTroya #FantasmyNeapolu #fantasmastaregorybaka #fantasmaDonRaffae #BorgoOrefici #BorgoOreficifantasmy #legendyNeapolu #Neapollegendy #BorgoOreficilegendy
Na koniec autorka zaprasza wszystkich odwiedzających Neapol na wizytę w Podziemnym Neapolu PO POLSKU (także po rosyjsku) oraz na tak zwane SPACERY Z SOKRATESEM
Comments