456. KRATER ZE SCENĄ BANKIETOWĄ (SG)
- Ewa Krystyna Górecka
- 11 lip 2022
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 7 lis 2023
SEKRETNY GABINET
82570

TAJEMNICE SEKRETNEGO GABINETU
.
A dziś mamy tu KRATER ZE SCENĄ BANKIETOWĄ I ROZBIERAJĄCĄ SIĘ TANCERKĄ.
.
O tym, co to jest krater już kiedyś pisałam i zaraz to powtórzę, ale póki co chciałam dodać, że prezentowane dziś dzieło pochodzi z miejscowości Sant'Agata dei Goti (dziś jest to prowincja Benevento) a datowane jest na połowę IV w. p.n.e. Nr katalogowy 82570
.
A teraz wróćmy do naszego naczynia. Nazwa KRATER wywodzi się od greckiego słowa "κεράννυμι", które oznacza „mieszam”. Tego typu naczynie służyło bowiem w starożytności do mieszania wina. Jest ono typowe dla kultury greckiej, znane już w epoce minojskiej i mykeńskiej, popularne aż do czasów hellenistycznych; używane również przez Etrusków i Rzymian.
.
Bogato zdobione, miało stabilną, podwyższoną stopkę, pojemny brzusiec, szeroką, niską szyję ze stosunkowo szerokim, płaskim wylewem oraz dwa uchwyty umieszczone symetrycznie po bokach naczynia. Jako mieszalnik wina był naczyniem typowym dla pomieszczeń biesiadnych; jego użytkowym uzupełnieniem było ojnochoe i psykter.
.
W rozwoju form tego naczynia wyróżnia się cztery typy kraterów: kolumienkowe, wolutowe, kielichowate i dzwonowate. Określenia pierwszych dwóch pochodzą od kształtu uchwytów, trzeciego od kształtu wylewu, a czwartego – od kształtu brzuśca. Oprócz tych elementów istotne znaczenie w ich typologii ma kształt stopki i osadzenie uchwytów (imadeł).
.
+ Krater kolumienkowy (zwany też kelebe) jest wazą o pękatym brzuścu i wyraźnie wyodrębnionej szyi. Jego dwudzielne imadła osadzone pionowo na ramionach naczynia sięgają aż do pierścieniowo ukształtowanego wylewu, wystając nieco ponad nim i tworząc jakby kapitele kolumn. Krater ten wyjątkowo zaopatrywano w pokrywkę. Jest to najstarsza forma krateru, częsta w VI stuleciu p.n.e., potem stopniowo zanika i w V w. p.n.e. jest już rzadkością.
+ Krater wolutowy, nieco późniejszy, cechują większe wymiary przy podobnym umocowaniu uchwytów, jednak znacznie wynioślejszych i zakończonych efektownie zdobnymi (plastycznie i malarsko) ślimacznicami (wolutami), od których utworzono jego nazwę. Smuklejszy i wyposażony w wysoką stopkę, ma też wysoką, walcowatą szyję z proporcjonalnie pomniejszonym wylewem o spłaszczonej krawędzi. Pozostając dość długo w użyciu, forma ta przeszła do ceramiki południowoitalskiej, w której należała do najbardziej typowych naczyń.
+ Krater kielichowaty, wprowadzony w attyckiej ceramice czerwonofigurowej w V wieku p.n.e., zyskał swą nazwę od rozszerzającego się ku górze brzuśca w kształcie kwiatowego kielicha, przy nisko osadzonych na korpusie i silnie wzniesionych uchwytach. Cechuje go też bardzo szeroki, płaski wylew oraz wysoka i masywna stopka. Również ten typ, występując licznie wśród naczyń południowoitalskich, przetrwał aż do upadku ceramiki malowanej.
+ Krater dzwonowaty (niekiedy nazywany też oksybafonem), w kształcie odwróconego dzwonu osadzonego na masywnej, krążkowej stopce, wyróżniają dwa półkrągłe uniesione imadła w wyższej części korpusu, umieszczone poniżej wylewu. Wytwarzany wyłącznie w technice czerwonofigurowej, stanowi on najpóźniejszą formę naczynia i zarazem najpopularniejszą w końcowej fazie produkcji ceramiki malowanej.
.
Potrzeba korzystania z tego naczynia powstała u Greków na gruncie zwyczaju picia zamiast wina czystego (akratos), napoju rozcieńczanego w różnym stosunku. Poza utrwalonym kulturowo przeświadczeniem, że wino nierozcieńczone piją jedynie barbarzyńcy, wpływała na to okoliczność, że w odróżnieniu od dzisiejszego wino to było nie tylko słodsze, lecz również bardziej alkoholizowane. Mieszano je z wodą zazwyczaj w proporcji 2-3 części wody na 1 część wina. Za normę przyzwoitą uznawano proporcję 3:1, natomiast stosunek 1:1 oznaczał wyraźny zamiar pijaństwa. Podczas biesiady nadzór nad tą czynnością sprawował sympozjarcha, zwany też basileusem. Sceny na wazach wskazują, że podczaszy w tym celu na ogół opuszczał biesiadników i że czynność mieszania odbywała się w przedsionku lub na dziedzińcu.
.
Krater wspomniany jest w Iliadzie Homera, gdzie Achilles zwraca się do Patroklosa: „Największy krater mi przynieś, wino w nim zmieszaj najlepsze” (Iliada IX, 202-203).
.
Sympozjarcha nadzorował również tempo picia oraz ogólną ilość wina spożywanego przez biesiadników. W znacznie późniejszej Uczcie mędrców Atenajosa zachował się opis zasad ilościowego dysponowania winem stosowany przez niejakiego Eubolosa: „Dla ludzi mądrych mieszam tylko trzy kratery: pierwszy dla zdrowia, drugi dla miłości i przyjemności, trzeci na sen; wypiwszy go, goście idą do domu. Czwarty nie do nas należy, tylko do pychy (hybris); piąty to krater krzyków, szósty orgii, siódmy zamglonych oczu, ósmy urzędnika sądowego, dziewiąty gniewu, dziesiąty szaleństwa i ciskania sprzętami.” (II,36)
Autorka bloga zaprasza wszystkich chętnych na zwiedzanie Podziemnego Neapolu PO POLSKU (również po rosyjsku) oraz na tzw SPACERY Z SOKRATESEM
Comments