top of page

SKARBY
NEAPOLU

Zdjęcie autoraEwa Krystyna Górecka

466. PULCINELLA

Zaktualizowano: 7 lis 2023


 

NASŁYNNIEJSZA MASKA NEAPOLITAŃSKA


 

zdjęcia: Ewa Krystyna Górecka


 



Kim jest, jak się narodziła i co reprezentuje? To kolejna rzecz, o którą pytają zdezorientowani turyści. I podobnie jak w przypadku Corno Portafortuna, samo stwierdzenie, że to najsłynniejsza maska neapolitańska niewiele wyjaśnia.


Wielokrotnie czytałam taką właśnie odpowiedź, w przewodnikach lub artykułach i ciągle miałam ogromny niedosyt. Obejrzałam wiele filmów, w których Pulcinella się pojawiał i nawet już „wyczuwałam” jego rolę w neapolitańskiej tradycji, ale jednak zawsze mi czegoś brakowało, tej przysłowiowej kropki nad „i”, tej pewności, konkretnego wyjaśnienia...





Maski były używane już w czasach starożytnych, a w przeciągu wieków ich rola się zmieniała. Były używane do obrzędów religijnych, ale spotykamy je też w antycznym teatrze. We wczesnym średniowieczu symbolizowały siły natury, by później zostać użyte do zabaw karnawałowych zwanych maskaradami, a w XVI wprowadzono je do teatru dworskiego i tzw. komedii dell’arte.


I właśnie bezpośrednio z tzw. commedia dell’arte wywodzi się słynna neapolitańska maska zwana Pulcinellą.







Czym była komedia dell’arte? To powstała w połowie XVI wieku komedia ludowa wywodząca się z rzymskiej pantomimy i średniowiecznych błazeńskich popisów. Charakteryzowała się powtarzalnością występujących postaci, coś pewnie jak dzisiejsze seriale... każdy odcinek inny ale bohaterowie ci sami. Właśnie dzięki tej powtarzalności protagonistów utrwaliły się w widzach pewne typy postaci zwane maskami i najczęściej w maskach występujące. Najbardziej znane to Arlekin, Kolombina, Pierrot i Poliszynel czyli Pulcinella właśnie. Ta ostatnia silnie związana dziś z Neapolem.





Mówi się, że Pulcinella pojawił się w Neapolu jeszcze przed rozwojem komedii dell’arte, mianowicie ok. 1300 r. Miał się wówczas nazywać „piccolo pulcino” i symbolizować osobę beztroską, lekkoducha i obiboka. Co prawda niektórzy doszukują się śladów tej postaci już w VII wieku naszej ery, a jeszcze inni w dawnych czasach antycznych, ale nie będziemy aż tak się zagłębiać.





Historycznie korzenie tej maski przypisuje się Silvio Fiorillo, żyjącemu w XVI w. dramaturgowi, który w swych sztukach miał stworzyć charakterystyczną pół-maskę, różniącą się znacznie od tej dzisiejszej, z grubym zakrzywionym nosem, twarzą pokrytą zmarszczkami i bardzo małymi oczkami. Te właśnie cechy plus piskliwy głos miały ją upodabniać do gallinacio nero (czarnego kogucika – przy czym tłumaczenie tego wyrazu jest moje, bo gallina to kura, gallinaccia byłaby kurka (w sensie mała kura) więc gallinaccio mały samiec kury czyli kogucik. Oficjalny słownik słowo gallinaccio tłumaczy jako kurkę, ale w sensie znanego nam wszystkim grzyba, który jako żywo piskliwym głosem się raczej nie posługuje). Od słowa gallinaccio miało się wziąć słowo polleciniello w języku neapolitańskim oznaczające małego kurczaczka zapewne (po włosku pollo to kurczak).





Pulcinella symbolizuje prostego człowieka, który stara się z uśmiechem stawić czoła wszystkim problemom, z którymi się styka i wszystkim wydarzeniom, które go w życiu spotykają. Jest to człowiek dość sprytny, taki trochę lisek-chytrusek, ale raczej w pozytywnym sensie, natrząsający się z innych, ale też i z samego siebie a jednocześnie ktoś, kto nie potrafi siedzieć cicho, jak mysz pod miotłą i zgadzać się na to, co los niesie, a przeciwnie: głośno o tym mówi, piętnuje rzeczywistość drwiąc i z niej i z ludzi. Stąd z postacią tą związane jest nieodłącznie powiedzenie „tajemnica Poliszynela” oznaczające sekret znany wszystkim.





Swój obecny popularny biały kostium Pulcinella (zwracam przy tym uwagę na fakt, iż Pulcinella jest mężczyzną) zawdzięcza Antoniemu Petito, żyjącemu w XIX wieku aktorowi i dramaturgowi, jednemu z najlepszych interpretatorów tej postaci. Wraz z nim nie tylko utrwalił się obraz Pulcinelli ubranego na biało, z czarną pół-maską, z haczykowatym nosem, ale postać ta stała się bardziej dynamiczna, bardziej sprytna, bardziej cwana i operatywna.




 

 

Autorka bloga zaprasza wszystkich chętnych na zwiedzanie Podziemnego Neapolu PO POLSKU (również po rosyjsku) oraz na tzw SPACERY Z SOKRATESEM



28 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Commentaires


Strona główna blogi
Home: GetSubscribers_Widget
  • Facebook Social Icon
  • Google+ Social Icon
  • Instagram Social Icon
Home: Contact

CONTACT

Twoje informacje zostały pomyślnie przesłane!

bottom of page