MUZEUM NA CAPODIMONTE
W cyklu "Prezentujemy zbiory Muzeum na Capodimonte" znowu mamy SEBASTIANO RICCI i obraz CHRYSTUS I KOBIETA KANANEJSKA.
.
Jezus podążył w okolice Tyru i Sydonu. A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych stron, wołała: "Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko nękana przez złego ducha". Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: "Odpraw ją, bo krzyczy za nami". Lecz On odpowiedział: "Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela". A ona przyszła, padła Mu do nóg i prosiła: "Panie, dopomóż mi". On jednak odparł: "Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom". A ona odrzekła: "Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą okruchy, które spadają ze stołu ich panów". Wtedy Jezus jej odpowiedział: "O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz!" Od tej chwili jej córka była zdrowa. (Mt 15,21-28)
.
Tyle biblia, żeby wiadomo było jaka to scena, wszak wydaje mi się nie często malowana....Kompozycyjnie obraz ten jest bardzo podobny do wczorajszego, przedstawiającego Chrystusa z setnikiem... tak podobny, że aż dwa razy oglądałam, czy aby tego samego nie wrzucam. Możemy go zobaczyć w sali nr 30.
Autorka bloga zaprasza wszystkich chętnych na zwiedzanie Podziemnego Neapolu PO POLSKU (również po rosyjsku) oraz na tzw SPACERY Z SOKRATESEM
Comments