SEKRETNY GABINET
27835
TAJEMNICE SEKRETNEGO GABINETU
.
A w nim dziś kolejne TINTINNABULUM, oczywiście w kształce fallusa, choć ten fallus ma w jakiś sposób przypominać ciało lwa, a dodatkowo ma skrzydła ptaka. Wykonany został z brązu, datowany jest na I w. n.e. i jest to amulet znaleziony w Pompejach. Nr katalogowy 27835.
.
A teraz przy okazji chciałam coś dodać od siebie, jako że jestem świeżo po przeczytaniu książki "Kleopatra" Karen Essex. To co napiszę to moje przemyślenia, ale wynikające z pewnego zanurzenia się w tamtej epoce.
Zatem przyszło mi do głowy pewne porównanie. Wielu z was ma lub miało małe dzieci. Wielu z was pali. Niektórzy starają się tego nie robić przy dzieciach, inni nie przejmują się zbytnio ich obecnością. Tak czy inaczej raczej wszyscy uważają, że papierosy to nie towar dla dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że papieros sam w sobie nie jest jakimś TABU. Dzieci i wszyscy wokół z widokiem papierosów są obyci i ani widok samego papierosa ani widok osoby palącej nikogo nie szokuje..... Mam wrażenie, że tak właśnie wyglądała sprawa seksu w starożytnym Rzymie. Seksu i jego "narzędzia" czyli fallusa czy też żeńskich narządów płciowych. Przypominam, że męski członek był uważany za symbol szczęścia i pomyślności, jego odwzorowania znajdowały się dosłownie wszędzie i nikogo w tamtych czasach nie wprawiały w zdumienie. Nikt nie zakrywał dzieciom oczu, by nie patrzyły, jak dziś nikt ich nie zakrywa dziecku na widok papierosa. Fallus był zwyczajnym elementem otoczenia, każde dziecko wiedziało co to jest i do czego służy, nawet dziewczynki zobowiązane do zachowania dziewictwa do dnia ślubu. W gruncie rzeczy my dziś jesteśmy o wiele bardziej pruderyjni niż Rzymianie. Widok męskiego członka w zwodzie ciągle budzi w nas zakłopotanie, nawet wtedy, gdy jest to dzieło sztuki starożytnej i nawet wtedy, gdy "racjonalizujemy" zasadność jego ukazywania.
Autorka bloga zaprasza wszystkich chętnych na zwiedzanie Podziemnego Neapolu PO POLSKU (również po rosyjsku) oraz na tzw SPACERY Z SOKRATESEM
Comentarios